Słuchacze Chęcińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku uczestniczyli w bardzo ciekawym spotkaniu.. Pierwsza część to zgodnie z harmonogramem na rok 2017/2018 wykład mgr Tomasza Zelichowskiego na temat „Młodopolskie skandale”, a zaraz po wykładzie spotkanie z seniorami z Warszawy. Zgodnie z etykietą naszego Uniwersytetu wszystkich zgromadzonych w hali „Pod Basztami” powitała serdecznie nasza szefowa Pani Zenona Dołęgowska zapraszając na wykład, oraz na część artystyczną przygotowaną przez naszych studentów oraz gości.

Młoda Polska to bardzo ciekawa epoka literacka.

W latach 90 XIX stulecia zaczęto budować teorie świata, człowieka i filozofii życiowej. Tak zrodził się ruch w literaturze, filozofii i sztuce, który umownie zamyka się w latach 1890-1918, a który nazywa się Młodą Polską.

W tym okresie doszły do głosu nowe prądy artystyczne i umysłowe;

  • dekadentyzm termin oznaczający „schyłek wieku”, / kojarzony z postawą bierności, niemocy, apatii, przeświadczeniem o nieruchomości śmierci, a w związku z tym oznaczał rezygnację z jakiejkolwiek aktywności,

  • impresjonizm kierunek, który narodził się we Francji, a którego zwolennicy odtwarzali świat, ukazując jego nieustającą zmienność ( nazwa od obrazu Moneta „Wschód słońca ,Impresja)

  • symbolizm posiada dwa znaczenia: realne-rzeczywiste i ukryte ?skojarzeniowe/,

  • ekspresjonizm – gwałtowne wyrażanie emocji, krzyk duszy

  • secesja – nurt w sztuce , u którego podstaw było przekonanie, ze wszystko może być dziełem sztuki

  • sztuka dla sztuki – przekonacie pisarzy, że żadna sztuka, w tym literatura , nie może pełnić żadnych funkcji służebnych, powinna być sztuką samą w sobie, pełna symboli , które odczyta bez trudu inteligentny człowiek, sztuka na usługach społeczeństwa i łatwo czytelna.

Młoda Polska rozkwita w Krakowie, Lwowie i Zakopanem. Odkryto góry, wierzono, że górskie powietrze może uratować człowieka. Artyści spotykali się w kawiarniach, to tam powstawały często największe dzieła, tam rozwijało się życie kulturalne..

Młoda Polska to epoka pełna skandali. Mgr Tomasz Żelichowski przestawił kilka z nich.

  1. Szał uniesień

  2. Maria Komarnicka pierwsza kobieta, która postanowiła zmienić płeć

  3. Malarz Włodzimierz Tetmajer żeni się z chłopką z Bronowic.

  4. Jednym z największych skandalistów był Stanisław Wyspiański. O jego poczynaniach bardzo ciekawie opowiadał nasz wykładowca.

Wykład był bardzo ciekawy, wszyscy słuchali z wielkim zainteresowaniem.

Podsumowaniem była plastyczna interpretacja wiersza -sonetu „Krzak dzikiej róży” Jana Kasprowicza. Nasza koleżanka udowodniła, że nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Otrzymała ogromne brawa i nagrodę.

Po zakończonym wykładzie chór uniwersytecki wykonał trzy utwory:” Uroki naszego miasta”, „Znamy się tylko z widzenia” i :Tych lat nie odda nikt.” Nasi studenci w pięknych strojach prezentowali się świetnie.

Największą atrakcją tego wieczoru był występ przybyłych gości z Warszawy.

Zespól Pieśni i Tańca „Oberek” działający przy Domu Kultury „Zacisze”z Wyszkowa wykonał piosenki i tańce z Kurpiowskiej Puszczy Białej oraz z Kurpiowskiej Puszczy Zielonej.

Kolejny występ to Zespół Męski „Żurawie” działający przy Domu Kultury Zacisze- Uniwersytet Trzeciego Wieku z Warszawy. Ci przesympatyczni Panowie wykonali wiązankę piosenek warszawskich. Były to m.in. Bal na Gnojnej , Wesele. Ich stroje, śpiew i sposób wykonania piosenek przenosił nas na ulice starej Warszawy. Były to niezapomniane chwile, pełne wspomnień, nostalgii za minionym czasem. Słuchając tych utworów nie jednej osobie zakręciła się łezka w oku.

Zespół Zaciszańska nuta wykonał „Piosenkę o Warszawie”, „W saskim ogrodzie” oraz „Polka ram ciam ciam”.

Goście zaprezentowali wspaniałe stroje a tańce i piosenki wykonali z wielkim wdziękiem.

Tancerze wirowali na parkiecie, tak jakby mieli dwadzieścia, trzydzieści lat. Niejedna młoda osoba może pozazdrościć im werwy i chęci do życia. Tak powinna wyglądać nasza druga młodość Bądźmy młodzi , sprawni i szczęśliwi jak najdłużej..

Utwory w większości były znane publiczności, która często śpiewała razem z wykonawcami.

Ten wieczór był naprawdę pełen doznań artystycznych. Brawom nie było końca. Nasza duchowa przewodniczka Pani Zenona Dołęgowska podziękowała za wspaniały występ
i wręczyła gościom upominki mające przypominać o pobycie w Chęcinach.

Po artystycznych doznaniach wszyscy udali się na słodką ucztę.

To był wspaniały wieczór. Mamy nadzieję że nie ostatni.

 

                                                                                                         Elżbieta Ciepluch